Siódme klasy podbijają Bieszczady
W dniach 6-10 maja klasy siódme wraz z opiekunami panią K.Gajewską, M. Sadzikowską oraz panem M. Bogaleckim wzięły udział w ciekawej wycieczce w Bieszczady.
W południe dotarliśmy do Kazimierza Dolnego, który zwiedziliśmy pod okiem pani przewodnik. Kazimierz Dolny to niezwykle malownicza miejscowość, bardzo stara, polska osada nad Wisłą. Pod wieczór udaliśmy się na nocleg w bursie szkolnej, która znajdowała się w Sandomierzu. Kolejnym punktem naszej wycieczki było zwiedzanie urokliwego Sandomierza i jego podziemi. Bardzo interesujący był Wąwóz Królowej Jadwigi. Mieliśmy też możliwość wybicia własnej monety z sandomierskim herbem i spaceru uliczkami filmowego ojca Mateusza. Pod koniec dnia wyruszyliśmy w drogę na nocleg do hotelu "Ewka” w Myczkowie.
Następnego dnia po przebudzeniu i zjedzeniu śniadania kolejną atrakcją wycieczki było podziwianie górskich widoków że szczytu Połoniny Wetlińskiej. Jest ona jednym z najbardziej znanych i najczęściej odwiedzanych bieszczadzkich miejsc. Największy ruch panuje na szlaku żółtym. Idąc nim dotarliśmy do najwyżej położonego bieszczadzkiego schroniska Chatki Puchatka. (1228 m npm). Po zejściu ze szlaku, w drodze na obiadokolację udaliśmy się na tamę, która znajduje się w Solinie. Przepłynęliśmy statkiem dookoła wyspy o nazwie Polańczyk.
Czwartego dnia wycieczki zaplanowane było zwiedzanie Zamościa. Przewodnik opowiedział nam wiele ciekawostek nt. miasta. Jedną z nich była kamienica, w której urodził się i mieszkał Marek Grechuta. Noc spędziliśmy w hotelu Junior. W drodze powrotnej zjedliśmy obiad w restauracji McDonald .
Wszystko, co dobre szybko się kończy...I nasza wycieczka również. Wyjazd był bardzo udany, pogoda dopisała, a wspomnienia z niej na długo pozostaną w naszej pamięci.
Marta Marchlewska- uczennica klasy 7a.
.jpg){kind=link}
